i jeszcze jedna listopadowa wędrówka z aparatem przez park i patyczki, patyczki z sikorkami i drzewa
środa, 23 listopada 2016
wtorek, 22 listopada 2016
+17...
Można wyjść na wieżę i spoglądać w dół, a można odwrotnie
tu chciałam rozmazane kreski świateł samochodów w obie strony, ale w jedną był wielki korek
wiecie, co to jest? Drzewo. Tylko w listopadzie, więc bez liści. I nad reflektorem
to wiadomo, że Spodek:
a teraz hop i widoki z wieży, przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać:
i na dół
tu chciałam rozmazane kreski świateł samochodów w obie strony, ale w jedną był wielki korek
wiecie, co to jest? Drzewo. Tylko w listopadzie, więc bez liści. I nad reflektorem
to wiadomo, że Spodek:
a teraz hop i widoki z wieży, przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać:
i na dół
piątek, 18 listopada 2016
jeszcze nie...
Subskrybuj:
Posty (Atom)